Radical Suchy Szampon
do włosów pozbawionych objętości

18 lutego 2016


Dzisiaj miałam straszne sny związane z moja pracą magisterską. To chyba odpowiedni czas żeby się wziąć za pisanie i coś ruszyć dalej haha podświadomość walczy. Śniło mi się, że byłam dwa dni przez obroną, a ja nie miałam napisanej pracy, matko byłam tak spanikowana i zestresowana, jak nigdy, dobrze, że to tylko sen, ale chyba jak tylko wrócę do Lublina to się za to wezmę, tak na wszelki wypadek, bo i tak jak rano wstałam to się zastanawiałam ile mam napisane i ile mam czasu do końca haha ;). Dziś jest mój w sumie ostatni dzień w domu, przed powrotem do Lublina i strasznie nie chcę jechać, jak przyjeżdżałam to zarzekałam się, że to ostatni raz, kiedy wracam, a teraz? Hahaha, babą być ;). No nic, dziś wjeżdża dobra szama, kino, a Was zapraszam na recenzję suchego szamponu.


Radical Suchy szampon
do włosów pozbawionych objętości


Cena: 6,29zł
Pojemność: 60ml
TUTAJ

Od producenta: Suchy szampon do włosów tłustych, pozbawionych objętości. Błyskawicznie odświeża przetłuszczone włosy pomiędzy myciem. Składniki aktywne: ekstrakty z szałwii, kwiatów lipy i skrzypu polnego. Idealne rozwiązanie dla włosów tłustych, nieświeżych i pozbawionych objętości.
ZALETY: *odświeżone, czyste i pachnące włosy *pełne objętości i lekkości, jak po myciu *nie pozostawia śladów na włosach *idealny do torebki i w podróży

Sposób użycia: Suche włosy starannie rozczesać. Szampon równomiernie rozpylić od nasady włosów. Pozostawić na ok. 2 minuty i dokładnie wyczesać. Przed każdym użyciem mocno wstrząsnąć pojemnikiem. Nie rozpylać w kierunku oczu.

Skład: Butane, Propane, Isobutane, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Alcohol Denat, Parfum, Aqua, Salvia Officinalis Herb Extract, Propylene Glycol, Tilia Cordata Flower Extract, Sulfur, Peg-30 Castor Oil.

Suche szampony są dla mnie dalej zagadką, ale nawet nie mogę jej za bardzo rozkminiać. Posiadając kręcone i w dodatku suche włosy jest to dosyć trudne. Bo nie dość, że suchy szampon się nie nadaje do kręconych włosów, bo życzę powodzenia z rozczesywaniem, a potem z chodzeniem z taką szopą na głowie to jeszcze jako, że mam dosyć suche włosy, a na pewno takie, które się nie przetłuszczają za bardzo, to nie mam takiego problemu, że rano wstaje ze strąkami. Ale suchy szampon został przetestowany głównie przez moją siostrę i mamę, a ja raz tez użyłam, żeby wiedzieć, co piszę i specjalnie wyprostowałam włosy  żeby miało to jakiś sens (poświęcenie ;D).


Suchy szampon z Radical ma bardzo małą pojemność, bo tylko 60ml, dla mnie to taka pojemność nadająca się idealnie w krótką podróż, bo na długą nie wystarczy. Wygodne otwarcie, wygodnie rozpyla się szampon na włosach, nie ma żadnego problemu z użytkowaniem. Bardzo podoba mi się to, że w środku znajduje się kuleczka, która przy wstrząsaniu bardzo dokładnie miesza produkt, więc fajnie.

Jeśli chodzi o konsystencje, to za bardzo nie wiem, co mogę o tym powiedzieć, zwykły aerozol, fajnie się rozpyla i dobrze układa się na włosach, tam gdzie chcę. Zapach jest bardzo delikatny i ulatnia się w zastraszającym tempie. Nawet teraz jak próbowałam skminić zapach to ledwo, co rozpyliłam, a już nie mogłam go wyłapać. Zapach kojarzy mi się trochę z kokosem, pachnie mi trochę jak mohito (i aż nabrałam ochoty) ;).


Niestety kiedy już przychodzi do rozczesania włosów po spryskaniu szamponem - to dla mnie masakra. Na moich nie za ciemnych włosach pozostaje lekko zabielony odcień, który okropnie podkreśla odrosty, czuję się wtedy jakbym była siwa, mega ciężko jest go wyczesać do końca, nawet suszarka za bardzo mi nie pomogła, bo dalej nie wyglądało to tak jakbym chciała. I ten problem moja siostra wraz z mamą też miały. Włosy jako tako odświeża, ale nie uzyskamy efektu świeżo umytych włosów. Już bardziej opłaca się je po prostu umyć, bo i tak schodzi dużo czasu zanim doprowadzimy włosy do ładu. Poza tym to objętości też jakoś mi nie dodał ani nikomu, kto go u mnie używał.


Podsumowując, ja nie jestem zadowolona. Co z tego, że mały, że nawet tani, że posiada kulkę w środku, że pachnie jak jeden z moich ulubionych alkoholi, jak efektów praktycznie brak. Jeśli komuś zależy na delikatnym, prawie niewidocznym efekcie, co jest totalnie bez sensu w przypadku suchego szamponu, to okej, ale ja już wolałabym umyć włosy i iść w mokrych czy coś, bo ten suchy szampon nie robi w sumie nic. Trochę tego sebum znika, ale ciężko jest wyczesać z włosów sam szampon. Objętości też nie dodał, więc dla mnie bezużyteczny bubel.
Wiem, że niektórym dziewczynom ten szampon podpasował, ale u mnie wszystkie trzy nie polubiły się z nim, a każda z nas ma inny rodzaj włosów, więc nie wiem od czego to zależy.


39 komentarzy:

  1. Do tej pory używałam tylko suchych szamponów z Batiste, a tą markę znam z ziołowej odżywki do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś czas temu był szał na batisty a ja jakoś nigdy takiego sobie je kupiłam. Nic nie zastąpi mycia włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. z radicala suchego szamponu nie miałam, jestem wierna batiste

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego szamponu i nie używam żadnych innych suchych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlatego obstaję przy Batiste :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Musiałabym go poznać by ocenić, jak na razie dobrze spisała się wersja Orientalna suchego szamponu u mnie z Batiste.

    OdpowiedzUsuń
  7. tego akurat nie znałam :)

    Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie cierpię generalnie suchych szamponów. :( Od razu swędzi mnie od nich głowa. :/ Ale mohito też bym sobie "walnęła"! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. powodzenia przy pisaniu pracy :)

    Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  10. Musiałabym na pewno wypróbować. Jestem go ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Firmy nie znam i szczerze nie przepadam za suchymi szamponami.

    OdpowiedzUsuń
  12. moim zdaniem ten szampon moglby rywalizowac z batiste ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam jego recenzje u innej blogerki i również nie była zadowolona :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie suche szampony się raczej nie sprawdzają i już mi się nie chce innych próbować.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zastanawiałam się ostatnio nad nim. Dobrze, że nie kupiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię czasem sięgać po tego typu szampony ale tylko sporadycznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Przetestowałam kilka rodzai suchych szamponów i największe uznanie zyskał u mnie Batiste - to on należy do moich MUST HAVE :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie cierpię suchych szamponów. :( Jestem tak zdeterminowana i zbzikowana na punkcie czystości włosów, że jestem w stanie wstać o 3 w nocy/nad ranem (jak kto woli :D) i umyć włosy, żeby tylko rano były czyste i świeże. :D Wiem, że to ponoć niezdrowo, ale inaczej dostaję szału! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja już nie stosuje takich produktow :)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie w ogóle się nie sprawdza, a najbardziej denerwuje mnie to coś, co lata w nim podczas wstrząsania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiele o tych suchych szamponach słyszałam. Sama osobiście nigdy nie stosowałam, mam bardzo długie włosy. Ale fajnie, że ten na zdj nie posiada substancji uczulających :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie słyszałam o tym szamponie, ale może kiedyś spróbuję jego.

    Pozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Uff dobrze, że nie mam problemów z objętością:)
    ________________________
    www.justynapolska.com
    Fashion&Beauty Expert

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja mam swojego ulubieńca i jest nim suchy szampon z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja w tej kwestii ufam tylko Colab i Klorane. Żadne inne nie wchodzą w grę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ja uwielbiam batiste nie używam co prawda często, ale uważam, że działa super :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Powodzenia przy pisaniu pracy. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nie mogę używać takich szamponów chociaż czasem by mi się przydało w awaryjnych sytuacjach :) Szkoda, że ten tak słabo się spisał :(

    OdpowiedzUsuń
  29. sprawdź proszę czy moje komentarze nie lądują u Ciebie w spamie bo dodaję je a jednak nie są publikowane.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja właśnie używam suchych szamponów tylko kiedy mam wyprostowane włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Te suche szampony do mnie nie przemawiają.. Ale może kiedyś się skuszę :) Inne produkty Radicala znam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. z suchych szamponów miałam jedynie do czynienia z Batiste, które fajnie działają i pozostawiają włosy świeże :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Słyszałam wiele niezbyt pochlebnych opinii na temat tego szamponu - ja na razie jestem wierna Batiste, ale też nie sięgam po nie zbyt często.

    Obserwuję, dziękuję za komentarze u mnie i pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD