Postanowienia noworoczne ! :)
Witamy 2015 !

02 stycznia 2015


Witam Was serdecznie w pierwszej notce w 2015 roku ! :) Szaleństwo, bo wczoraj wspominałam z siostrą, jak to było, gdy nagle w podstawówce trzeba było zmienić datę na marginesach z 1999 na 2000, a tu już jest 2015 rok.. Czas ostatnio leci bardzo szybko, nawet nie wiem kiedy i zawsze jestem w szoku, bo przecież dopiero co rok temu byłam na Sylwestrze w Krynicy, a wczoraj ubolewałam z powodu kaca, bo kolejna sylwestrowa noc już za mną ;). 

Życzę Wam wszystkim żeby ten nadchodzący rok był idealny, dużo lepszy od poprzedniego ;). Spełnienia wszystkich marzeń i nie poddawania się jeśli chodzi o noworoczne postanowienia. Po prostu bawcie się świetnie, pamiętajcie kim jesteście, pamiętajcie, żeby się nie zmienić, bo ktoś tak chce, tylko bądźcie sobą i bądźcie z tego dumni. Oczywiście sukcesów, szczęścia, miłości, cudownych chwil, żeby było co wspominać :). Ogólnie wszystkiego najlepszego !! :) <3


Odnośnie moich postanowień noworocznych. To oczywiście są i jak co roku jest ich wiele :) Najpierw chciałabym się jednak skupić na moich poprzednich postanowieniach. Co mi się udało zrealizować? Na pewno opanowałam bloga i ostatnio udaje mi się dodawać całkiem regularnie notki, jak i pisać recenzję na bieżąco, ale to i tak w dalszym ciągu trzeba dopracować. Jestem też na bieżąco ze wszystkimi wiadomościami, mailami. Czytam! Wiem, że to niewiele, ale w tym roku przeczytałam dwie książki i to w sumie wzięłam się za nie dopiero gdzieś we wrześniu, więc nie jest źle ;). Zrezygnowałam z energoli oraz z picia coli ;). Mam nadzieję, że te złe nawyki nie wrócą do mnie w Lublinie. Nie prostowałam włosów! Okej może ostatnio, ale przez cały rok trzymałam się dzielnie ;). Obroniłam się w terminie, nie miałam kampanii wrześniowej, zrobiłam tatuaż, byłam w górach, kupiłam moje cudowne buty trekkingowe, więc tak mimo wszystko jestem dumna, bo to był naprawdę dobry rok ;).

Jeśli chodzi o postanowienia na rok 2015 to wypiszę tu takie najważniejsze i najogólniej, natomiast wszystko, co chcę zrealizować zapiszę sobie w wordzie i będę na bieżąco uzupełniać i cieszyć się, że coś mi się udało ;)
  • odżywiać się zdrowo i ćwiczyć (w domu, biegać, siłownia), po prostu dbać o siebie
  • ogarniać studia i na bieżąco, bez zostawiania wszystkiego na ostatnią chwilę
  • nie odwoływać korków, a jeśli za dużo to zrezygnować z czegoś ;)
  • dopracować bloga, czyli notki, pisać recenzje na bieżąco
  • oszczędzać pieniądze
  • wyjechać do pracy zagranicę
  • odwiedzić zimą góry !
  • nie awanturować się, reagować delikatnie, czyli najpierw myśl potem rób
  • nie tracić czasu na ludzi, którzy nie są tego warci
  • odpoczywać, relaksować się, mniej stresować
  • brać regularnie suplementy, pić zdrowe herbatki
  • kochać, dbać o moich ludzi <3
  • i co najważniejsze:


A jak Wasze postanowienia? Robicie, nie robicie? :)

38 komentarzy:

  1. Życzę realizacji postanowień! Ja też muszę wziąć sobie do serca żeby najpierw myśleć potem robić, bo bywam narwana :P

    OdpowiedzUsuń
  2. życzę aby wszystkie te postanowienia Ci się spełniły:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia w spełnianiu postanowień i mnóstwo motywacji!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super postanowienia, jedno od ciebie nawet sobie zapożyczę - nie tracić czasu na ludzi nie wartych tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. też chciałabym oszczędzać, nigdy mi to jednak nie wychodzi. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę spełnienia wszystkich Twoich postanowień,
    dodatkowo informuję, że dodaję do obserwowanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. No Słoneczko, ja sobie nie wyobrażam kiedy Ty się awanturujesz :*
    Ale wspieram Cię w postanowieniach i życzę wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie tracić czasu na ludzi, którzy nie są tego warci - bardzo dobre postanowienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Życzę powodzenia w realizowaniu postanowień, żebyś na początku 2016 napisała 'jestem dumna!' :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana, aby wszystkie Twoje postanowienia sie spełniły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja w sumie nie robiłam postanowień noworocznych, bo mam cele bardziej długofalowe niż jeden rok i ciężko zamykać się w ramach czasowych.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jeszcze nic sobie nie postanowiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Co roku na mojej liście z postanowieniami było "najpierw pomyśl potem zrób lub najpierw pomyśl potem powiedz", na szczęście nad tym zapanowałam!

    OdpowiedzUsuń
  14. ja machnęłam wczoraj na blogu grafiki do uzupełniania. Mam jakoś tak, że jak wisi mi kartka nad głową to łatwiej mi się zabrać do postanowień :)

    OdpowiedzUsuń
  15. trzymam kciuki !

    ________________________
    6 stylizacji, oceń najlepszą na
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  16. Powodzenia w spełnianiu postanowień Kochana. :*
    " nie tracić czasu na ludzi, którzy nie są tego warci " - Bardzo mądre słowa napisałaś. :)
    zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj ja za suplementy też się muszę zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wytrwałości w postanowieniach :) ja swoje musze zapisywać i wieszać w widocznym miejscu bo inaczej odnajduje na koniec roku kartkę z postanowieniami i okazuje się że o połowie zapomniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Słuszne postanowienia - również muszę sobie machnąć taką listę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. oby udało Ci się je wszystkie zrealizować :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie robię postanowień noworocznych, zeby się nie dołować hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne postanowienia. Wytrwałości w ich realizacji.

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja mam chyba tylko jedno postanowienie noworoczne :P Ale nie powiem tego głośno :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Powodzenia w realizacji ;)
    Moje posatnowienia bedą tajemnicą . :*
    http://kasiakinga19.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja też muszę zacząć dbać o siebie i poświęcać swój czas tylko tym osobą, które na to zasługują. ;)
    Pozdrawiam. ;**

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję dobrego roku i spełnienia postanowień, oby w tym roku również poszło Ci tak dobrze :) Ćwiczenia wejdą w nawyk, ale ogarnianie studiów na bieżąco- to może być wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Powodzenia! mam nadzieję, że wszystko Ci się uda. o też sobie muszę wbić do głowy to: najpierw myśl potem gadaj i krzycz. ;D

    OdpowiedzUsuń
  28. ja mam zamiar podszkolić się z angielskim a za Ciebie trzymam kciuki :]

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwszy punkt należy również do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  30. no no trochę masz tych postanowień... ja muszę ogarnąć pracę i siebie :D 2 najważniejsze rzeczy :D :P
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Powodzenia w realizowaniu postanowień, również powinnam mniej awanturować się i najpierw pomyśleć, a potem robić ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. powodzenia w realizowaniu postanowień, 2015 na pewno będzie super :) mniej awanturowania jest i u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. dopiero sporządzam listę postanowień ;) jeszcze w sumie nie wiem co tam będzie D:

    OdpowiedzUsuń
  34. Powodzenia! Mam nadzieję, że wszystko uda się zrealizować. Ja w tym roku początkowo nic sobie nie postanawiałam, ale teraz w głowie układa się kilka rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  35. Życzę wytrwałości w realizacji tych postanowień :)
    Przyznam, że mam kilka takich samych :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Dołączam się do życzeń powodzenia i wytrwałości w dotrzymywaniu postanowień. :) Moim zdaniem podstawą wytrwania są dwie rzeczy. Pierwszą jest prawdziwa chęć zmiany, odmienienia siebie, bo nawet Nowy Rok nie pomoże, jeśli tej woli nie ma. Drugą rzeczą jest to, że postanowienie musi być realne. Dobrze to widać na przykładzie siłowni, na którą chodzę. W styczniu siłownia przeżywa prawdziwe oblężenie a ludzie, którzy nigdy nie ćwiczyli teraz robią 3-4 treningi w tygodniu. Problem w tym, że tego słomianego zapału wystarczy na max. 2-3 tygodnie, potem sala opustoszeje. Tak było 2 lata temu i rok temu, jestem pewien, że teraz będzie podobnie. Napisałem zresztą z przymrużeniem oka na swoim blogu: http://randomowerankingi.pl/16-sytuacji-ktore-dzieja-sie-na-silowni-w-styczniu/

    Tak więc trzymajcie się ciepło i pamiętajcie - wyznaczajcie sobie realne zamiary i trzymajcie się ich choćby nie wiem co! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD