L'Oreal Dermo-Expertise, delikatny płyn do demakijażu oczu

06 sierpnia 2013

Czeeeeść Kochani ! Jak tam u Was ;)? Mnie ostatnio głowa boli dosyć często i bardzo.. Już nie mogę, za dużo na słońcu, zdecydowanie, a w tym roku w górach pogoda nas naprawdę rozpieszcza :). jest pięknie słonecznie, ostatnio trochę chmur, ale to w sumie przerwy od grzania są przydatne :). A poza tym to ja się wakacjuję dalej. W tym roku mamy lżejsze wakacje i lżejsze 'szczyty' do obskoczenia. Weszłam wczoraj na Gubałówkę! Nic takiego, ale jednak zawsze wjeżdżałam kolejką zadowolona, ale w tym roku się wzięłam za siebie! :D Za to sobie zjechałam wyciągiem, z którego mam mega twarzową fotę ;D. Pokażę Wam wszystko  jak wrócę ;). Wczoraj miałam cudowne popołudnie i wieczór, siedziałam sobie na balkonie, z widokiem na Giewont (fota po lewej) i oczywiście Internety. Pisałam dla Was notki, nadrabiałam zaległości na Waszych blogach, pełen relaks, który tutaj smakuje całkiem inaczej niż u mnie w Nisku. Tak bardzo kocham tu być, że mogłabym tu zostać <3. Jestem tu już minimum po raz 7-8, a mi się jeszcze nie znudziło <3. No nic, wystarczy moje jarania się, zapraszam do recenzji :) 



L'oreal Dermo-Expertise
delikatny płyn do demakijażu oczu

Cena: ok. 25zł
Pojemność: 125ml

Od producenta: Delikatny płyn do demakijażu oczu L’Oréal Paris zapewnia doskonały i bardzo delikatny demakijażu oczu. Odświeżona formuła nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwych oczu. Odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe.

Skład: Aqua, Water, Cycloprntasiloxane, Isohezadecane, Isopropyl Palmitate, Sodium Chloride, Dipotassium Phosphate, Poloxamer 184, Potassium Phosphate, Penthenol, Polyaminopropyl Bigunide, Ci 61565, Green 6 (Fil B485/3)

Ode mnie: Ja otrzymałam na jednym ze spotkań blogerek dwa mini produkty tego płynu do demakijażu, po 50 ml każde opakowanie, więc zdjęcia są tych próbek, ale myślę, że recenzja po wykorzystaniu 100 ml będzie wiarygodna i rzetelna, natomiast uprzedzam o tym fakcie na wszelki wypadek ;)

Co na plus:
  • opakowanie próbek jest niewielkiej wielkości i jest idealne na wszelakie wyjazdy
  • jest też dobrej jakości, lekkie, a zamknięcia na pewno nam nie zrobi przykrej niespodzianki
  • konsystencja jest bardzo dobra, faktycznie lekki płyn, który nie zostawia na skórze tłustej warstwy
  • zapach jest bardzo delikatny, ja go ledwo co wyczuwam
  • nie uczula i nie podrażnia
  • jest naprawdę delikatny dla oczu, więc bez problemu dla wrażliwych oczu będzie fajny
  • z demakijażem makijażu radził sobie bardzo dobrze i dokładnie doczyszczał fluid, podkład (wiem, że on jest do oczu, ale komu się chce brać na wyjazd kilka różnych produktów ;D?)
  • z lekkim makijażem oczu radził sobie całkiem nieźle (poza tuszem do rzęs)
  • w Internecie widziałam go na szczęście w różnych przedziałach cenowych (już nawet od 11zł)


Co na minus:
  • otwór niestety jest zdecydowanie za szeroki przez co zawsze wylatuje nam za dużo płynu
  • jest też mega niewydajny, znika na naszych oczach, te 100ml to na około 2 tygodnie
  • z tuszem do rzęs miał ogromne problemy, po nie wiem ilu razach dalej wyczuwałam go na rzęsach
  • powodował osłabienie rzęs, zaczęły nagle wypadać
  • na mocne makijaże jest za słaby
  • regularna cena, w stosunku do wydajności i działanie, jest zdecydowanie niekorzystna


Inne:
  • widziałam przeróżne opinie w Internecie na jego temat
  • pełnowymiarowe opakowanie tego płynu ponoć jest tak samo niewygodne w użytkowaniu


Moja opinia: Noo.. Taki se o, takie nie wiadomo co. leki makijaż zmyje, powiem Wam, że nawet bardzo dobrze, ale szkoda, że do demakijażu twarzy on nie jest przeznaczony tylko do oczu, z czym sobie kompletnie nie radzi. Dla wrażliwych oczu jest okej, nie podrażni na pewno, ale też trzeć i trzeć i trzeć to chyba w końcu źle zadziała na każde oko.. Do tego ta cena i ta beznadziejna wydajność.. Nie polecam..

37 komentarzy:

  1. osobiscie nie uzywalam :)
    fajnie Ci w tych Tatrach :p

    OdpowiedzUsuń
  2. hmm miałam płyn do demakijażu oczu z L'oreal, ale jakiś taki mniejszy był, inne opakowanie może? sama nie wiem, albo całkiem inny płyn, w każdym bądź razie nie był taki zły :P

    OdpowiedzUsuń
  3. z loreala nie używałam nic od dawna. bo właśnie zrobił się taki byle jaki i przeciętniak

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ten produkt i nie byłam do końca zadowolona. ;x

    Hmm Nisko powiadasz.? to całkiem niedaleko mnie. :)
    Zazdroszczę pobytu w Zakopanem , ja byłam tylko raz i miło wspominam. (:

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam Zakopane, ja raz wchodziłam i schodziłam na Gubałówkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. to w sumie taki przeciętniaczek.. są lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. gratuluję wdrapania się na Gubałówkę! :D też bym olała kolejkę.
    uwielbiam takie sprawdzone miejsca na wakacje, ale teraz brak mi przygód! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz bardzo ladny widok z okna.
    Tego kosmetyku nie uzywalam

    OdpowiedzUsuń
  9. Napiszę, jeszcze dokupię coś i obiecuję, że w przyszłym tygodniu napiszę post o tym :D Ale najważniejsze Ci napiszę- pokój mam, bardzo ładny, super lokalizacja:D mieszkanie z całkiem obcymi 4 osobami, ale to co, zintegrujemy się hihi ^^
    zazdroszczę Waaam, też bym najchętniej tam mieszkała:P
    Ale Ci zazdroszczę wakacji! Ja Stalówka non stop haha :D z przerwami na Wrocek i inne ale wyłącznie w innych celach niż wypoczynkowe :P

    Uu, raczej się nie skuszę, teraz poluję na osławioną biodermę:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam z nim styczności ale raczej mieć nie będę ;-) Za dużo bubli wpadło w ostatnim czasie w tej kategorii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie widziałam tego płynu w żadnej drogerii. ale nawet gdybym widziała to i tak bym go nie kupiła, bo jest drogi

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam, ale ja dostałam kiedyś za zakupy w Rossmannie. No ten otwór za duży, czasem się wylewa, niewydajny, ale też nie uczula.
    Podzielam Twoje zdanie;)

    OdpowiedzUsuń
  13. och loreal się tak ceni, a w większości i tak ma do dupy te kosmetyki. O, to jest moja opinia :P

    OdpowiedzUsuń
  14. ja chyba nigdy nie miałam płynu do demakijażu od loreal

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobra recenzja. Może się komuś przydać.:d

    OdpowiedzUsuń
  16. Musimy ! :D Bo coś mało jest, a ja muszę jeszcze milion wywołać ! ;x

    Ej, nie kupię tego :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Haha no tak, niestety jestem tak głupia, że nie pomyślałam o zrobieniu zdjęć mieszkania.. haha cała ja:( :( :(. Ale zrobię za 1,5 mies. przy przeprowadzce ^^
    Ejejeeeej to jest genialny pomysł :D:D. Tym bardziej, że marzy mi się iść na coś takiego, bo nigdy nie byłam, a całkiem inaczej jest rozmawiać z kimś przez internet, a inaczej na żywo! Fajna sprawa, no ja jestem 10000% za, tylko jak się za to zabrać? Wiesz może? Bo ja jestem zielona w takich sprawach jak już wspominałam haha:(

    OdpowiedzUsuń
  18. to jednak kiepski,skoro nie radzi sobie z tuszem do rzęs..

    OdpowiedzUsuń
  19. hahaha, dzięki ;* spoko, możesz się zgłaszać, chciaż nagłówek masz fajowy ;d

    OdpowiedzUsuń
  20. to dobrze ci tam ;) ja tez sie relaksowalam na 'tarasie' ale widoki nie nyly zbyt piekne, bo tutaj gdzie mieszkamy domki sa tak blisko siebie, ze sasiedniego muru dotykam reka :D

    OdpowiedzUsuń
  21. W takim razie nie zainwestuję w niego, potrzebuję dobrego mleczka do demakijażu oczu :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Czyli nie będę kupować;)

    OdpowiedzUsuń
  23. w taki upał weszłaś na Gubałówkę? :O szacun! ja tam polecam micela z Biedry, jest świetny i dla oczu i dla twarzy, ma świetny otwór i ogólnie same wow :D

    OdpowiedzUsuń
  24. tez mialam ta probke, nie przypadl mi do gustu :p

    OdpowiedzUsuń
  25. Zabawa z rzęsami jest najgorsza ;(

    OdpowiedzUsuń
  26. Nigdy nie byłam w górach ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja pod górami mieszkam :) plynu nigdy nie posiadałam.
    obserwuje i zapraszam do siebie :
    poczujwsobienaturalnepiekno.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD