50 randomowych faktów o mnie zdaniem tych, którzy znają mnie najlepiej

18 sierpnia 2013

Ten tag krąży już po blogosferze od dłuższego czasu, zazwyczaj nie biorę udziału w tych zabawach, do których nie zostałam zaproszona przez innych użytkowników, ale akurat teraz nie mogę się powstrzymać ;D. Tag jest genialny i można się wielu rzeczy dowiedzieć o naszych ulubionych blogerach. Ja go trochę zmodyfikowałam. Pierwotną wersję umieszczę na pewno za jakiś czas na blogu, aczkolwiek dziś czas na tag, który został napisany przez moich najbliższych znajomych. Napisałam do kilku osób, które według mnie znają mnie najlepiej i połączyłam wszystko to, co mi napisali w jedną całość! Dziękuję <3. Myślę, że takie fakty pisane przez kogoś, kto widzi mnie z drugiej strony, są ciekawą alternatywą ;D. No to zaczynamy!

Fakt nr.1 Non stop się cieszę, nie wiadomo z czego.

Fakt nr.2 Potrafię grać w szachy.
Swojego czasu grywałam w nie dosyć często. Nawet w szkole zdobywałam medale (aż jeden!) i jeździłam na zawody :). Raz byłam na ogólnopolskich, ale to była komedia - nie wiem, co ja tam robiłam ;D.

Fakt nr.3 Uwielbiam oglądać Dragon Ball'a. ogólnie jakbym miała taką możliwość to brałabym się za Songa. Tak, jestem psycholem.

Fakt nr.4 Często używam w zdaniu sformułowania 'samo to' i 'masa', a wypowiedzi kończę mówiąc 'wiesz?'.

Fakt nr.5 Jak byłam mała to biegałam po całych działkach i darłam się 'nunca, nunca', a siostra mnie goniła.
Nie pytajcie dlaczego ani co chciałam przez to osiągnąć, bo nie wiem ;D.

Fakt nr.6 Czasem potrafię być tak wredna, że inni mają ochotę mnie udusić.
Ale to zależy od humoru i od typu człowieka ;D. Przynajmniej tak mi się wydaję, że swoją wredotę zostawiam tylko dla tych, którzy na to zasługują ;D.

Fakt nr.7 Uwielbiam nazywać swoje rzeczy po imieniu. Mój komputer to Tosia, a krowoowca to Dominik itd.

Fakt nr.8 Jak coś komuś tłumaczę to robię to zawsze bardzo dokładnie, krok po kroku.
Zawsze. Potrafię przyspamować wiadomościami i kilka razy napisać to samo, ale jeszcze dokładniej, żeby mieć pewność, że ktoś mnie zrozumie.

Fakt nr.9 Mam wielkie marzenia i duże ambicje.
I zamierzam wszystko spełnić, wszystko zdobyć i w ogóle wszystko.

Fakt nr.10 Nie potrafię rozmawiać o sobie, chyba że po trzech piwach.

Fakt nr.11 Nienawidzę jogurtów z kawałkami owoców. Aż mnie mdli od nich.
Serio tylko ja tak mam :D?

Fakt nr.12 Całkiem nieźle się ze mną tańczy przy discopolo. Przy innej muzyce ponoć zawstydzam. 

Fakt nr.13 Jestem już stara, ale w środku mnie nadal biega mała Plisia.

Fakt nr.14 Wiem czego chcę, wiem co jest dla mnie dobre.

Fakt nr.15 Bardzo szybko piszę na komputerze i przez to robię masę literówek.

Fakt nr.16 Lubię obiektyw aparatu. 
Jakoś tak w sumie od zawsze pcham się na wszystkie zdjęcia i mam mnóstwo albumów, które są zapełnione zdjęciami od moich pierwszych dni życia. 

Fakt nr.17 Jestem szalona i lubię się dobrze bawić (między innymi z Asią <3.)

Fakt nr.18 Światło w moim rowerze świeci na kształt czaszki, a poza tym to nie umiem jeździć na rowerze.
Samo to, umiem ! ;D.

Fakt nr.19 Mam system układania lakierów do paznokci i nie wolno go zmieniać, bo się mega wkurzam i zabijam.

Fakt nr.20 Jestem sms'owym dałnem. 

Fakt nr.21 Robię najlepsze malibu ze spritem ever i pyszne kanapki. 
W sumie to mogłabym się żywić tylko nimi. Jeśli mam warzywa, wędlinę, ser i inne dodatki w lodówce to mi żaden obiad do szczęścia nie jest potrzebny.

Fakt nr.22 Często tworzę różne dzieła w paincie. Oczywiście wszystko na mega, mega śmianie, bo jestem kaleką jeśli chodzi o jakieś ładne rzeczy.

Fakt nr.23 Uwielbiam grać w gry. Mamy taką pizzerię w Nisku i tam praktycznie cały czas gram w cymbergaja, bilarda i nawet piłkarzyki, jak i maszyny.

Fakt nr.24 Kiedy mi się coś powiedzie, uda zrobić to klaszczę i podskakuję.

Fakt nr.25 Niepotrzebnie ćwiczę i chudnę, bo w oczach mam apetyt. Jestem za chuda. A w ogóle to stworzyłam swoją własna unikalną dietę. Ciągle się odchudzam, żeby zaraz kupic czekoladę, żeby zaraz znowu się odchudzać.
Ja jakoś tego nie widzę i Ivo mnie poprze, że jednak taka chuda to ja znowu nie jestem! ;D

Fakt nr.26 Gram prawie we wszystkie gry na kurniku, jakie tam są. 

Fakt nr.27 Bardzo się emocjonuję grając w jakieś gry internetowe. Gadam, krzyczę, komentuję i niesamowicie się wkurzam.

Fakt nr.28 Wyglądam lepiej w rzeczywistości niż na zdjęciach.
Z czym się kurde nie mogę zgodzić. Zawsze się boję, że jak ktoś zna mnie tylko ze zdjęć to w rzeczywistości mnie nie pozna ;D.

Fakt nr.29 W dzieciństwie bardzo dziwnie mówiłam, np. jabuko (w sensie, że jabłko xD), albo meblownia na sklep meblowy i prawie raz na tydzień kazałam mamie jechać do meblowni i zwiedzałam :D. 

Fakt nr.30 Nie umiem gotować i nawet nie próbuję.
Kochana przyjaciółka <3. Ona potrafi w kuchni upichcić praktycznie wszystko! Często jak siedzę z nią w kuchni to się przyglądam i nie mam pojęcia, co ona robi, i zadaje głupie pytania: 'a po co to dodajesz?', 'a nie można od razu?'. Można w sumie powiedzieć, że nauczyła mnie zmywać naczynia, bo w domu nigdy tego nie robiłam! Zawsze jak chciałam pomóc mamie to mówiła, że pomogę jej, jak nie będę przeszkadzać. I kiedyś moja Aśka zmywa naczynia i to trwało chwilę! I ja zszokowana powiedziałam 'To już?! Tak szybko?!'. Hahaha --> pogrążam się, co nie ;D?

Fakt nr.31 Jestem zwariowana i otwarta, potrafię zaczepiać obcych (m.in. żołnierzy), tańczyć i w ogóle zachowywać się jak dzikus przy ludziach. 
Ale to tylko w sumie jak mam dobry humor albo napiłam się wcześniej. Mam słabą głowę, więc już nawet po jednym piwie jestem szczęśliwsza ;D.

Fakt nr.32 Swojego czasu byłam uzależniona od energoli.
I dalej trochę jestem xD.

Fakt nr.33 Jestem gnomem i goblinem, tak na zmianę. 

Fakt nr.34 Jestem świetną i lojalną przyjaciółką. Zawsze można na mnie liczyć.
Ojej <3333. Przyjaźń zawsze jest dla mnie najważniejsza, jeśli trzeba to nieważne, która jest godzina, jaka jest pogoda, czy mam coś do zrobienia czy nie, zbieram się i lecę do moich najlepszych przyjaciół na świecie.

Fakt nr.35 Jestem chamsko punktualna, tak bardzo, że jak ktoś z kim się umówiłam wychodzi natychmiast z domu to ja i tak jestem pierwsza.
Wolę czekać na kogoś pół godziny, niż żeby ktoś na mnie czekał kilka minut. To nie jest takie głupie, można pomyśleć, posiedzieć, poobserwować ludzi ;DDD.

Fakt nr.36 Nienawidzę wszystkiego co ze śledziami jest związane. Już sam zapach mnie doprowadza do szału i się denerwuję kiedy ktoś go je w mojej obecności. Ale uwaga: nigdy go nie jadłam ;D.

Fakt nr.37 Jestem mega niezdecydowaną osobą, a w sklepie to już w ogóle.
Co ja poradzę, że jest tyle dobroci naraz na półkach, a ja nie wiem na co mam ochotę ;D.

Fakt nr.38 Swojego czasu pisałam listy z przyjacielem, który był w nieciekawej sytuacji, nie mieliśmy innej możliwości kontaktu, więc pisaliśmy listy jakieś 3 lata.

Fakt nr.39 Czytam gazety w minutę, to znaczy przeglądam obrazki, zdjęcia i mówię, że nic w nich ciekawego.

Fakt nr.40 Lubię naleśniki z owocami, a tak naprawdę to chodzi o towarzystwo przy nich. 
I jeszcze koniecznie bita śmietana i jakaś polewa i ja jestem mega usatysfakcjonowana i szczęśliwa, ale towarzystwo to priorytet, wiadomo ;DDD. 

Fakt nr.41 Ukrywałam wiele rzeczy przed rodzicami (do wczoraj). Np. o kolczyku w pępku dowiedzieli się po 8 miesiącach na wakacjach, a o tatuażu po miesiącu z bloga ;D.

Fakt nr.42 Tak naprawdę to jestem wstydliwa i boję się dosłownie wszystkiego, i walczę z urojonymi kompleksami.

Fakt nr.43 Jestem mało asertywna i mam tendencję do oddawania decyzji komu innemu.

Fakt nr.44 Mam mega zajawkę na bloga i na kosmetyki, które zajmują połowę pokoju, a ciuchy zajmują druga połowę.

Fakt nr.45 Jestem włóczykijem. Nie potrafię i nie lubię usiedzieć całego dnia w domu, po prostu muszę gdzieś wyjść, bo mnie roznosi.

Fakt nr.46 Pieszczotliwie używam przekleństw, ale tylko do niektórych ludzi.

Fakt nr.47 Jestem zawsze uśmiechnięta i mam taki ładny uśmiech.
Ciocia mojej przyjaciółki zawsze mówi, że mam takie ładne zęby ;D.

Fakt nr.48 Kąpię się we wrzątku i moja 'biedna' siostra, jak wchodzi po mnie do łazienki to mówi, że wchodzi do sauny.

Fakt nr.49 Jestem drobna i mam małe oczy.
Masakra.. Nawet nie ma na mnie rozmiaru soczewek! ;D Ale śmieję się, że jak oczy mam małe to i wszystko się musi do nich dopasowywać i dlatego jestem mała.

Fakt nr.50 Farba-Chcę tu zostać to moja piosenka. Mam z nią masę wspomnień, masę sentymentów i zawsze się nią jaram, jak ją słyszę.

43 komentarze:

  1. też nienawidzę jogurtów z owocami, fuj!

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahaha "Jestem sms'owym dałnem."
    również się emocjonuje, gdy w coś gram xd

    OdpowiedzUsuń
  3. pokaż krowo- owcę jestem ciekawa jak to coś wygląda :)
    ja też jestem tak bardzo punktualna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Również nie lubię jogurtów z kawałkami owoców... Ja bym chyba nie umiała wypisać 50 faktów o sobie :D Zatem pod tym względem podziwiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 48 :P hahaha po mnie też wszyscy mają saunę <3

    zapraszam http://julcia102030.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. komputer Tosia ♥ haha, ja tez sie non stop ciesze :D

    ciekawy pomysl na modyfikacje dosc oklepanego tagu.

    grasz w gry, jestes gnomem i goblinem, nie gotujesz! :D zupelnie jak ja.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tez klaszczę i piszczę jak coś mi się uda ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Strasznie podoba mi się ta akcja z 50 faktami o nas...cudny pomysł. Choć mnie jeszcze do tej zabawy nikt nie zaprosiła to już od dwóch dni spisuję sobie szczegóły o sobie.

    OdpowiedzUsuń
  9. A przepraszam, moje niedopatrzenie z tym :) Ale fakty są ciekawe tak czy siak :D

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurde pierwsze 50faktów z których nie mogę napisać "mam tak samo jak punkt ..." :PPP

    OdpowiedzUsuń
  11. hmm, też się zastanawiałam nad napisaniem takiej notki :D

    OdpowiedzUsuń
  12. 11 - nie, nie tylko Ty xD uwielbiam takie jogurty czy deserki jedwabiste :)
    też jestem wredna ^^
    ile ważysz? bo coś mi się wydaje,że chudzielec z Ciebie! a wzrostu to miałaś coś koło 160? bo pamiętam,że jakoś podobnie do mnie
    30 - też nie umiem, ale Mój Ukochany rok temu został Technikiem Kucharzem, więc mam dobrą wymówkę by się nie uczyć xD
    zgadzam sie z 42 - tylko ,że moje nei są urojone
    o Boże, wieki nie słyszałam tej piosenki!

    OdpowiedzUsuń
  13. jestem bardzo ciekawa Twojej "unikalnej diety":D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajnie się dowiedzieć takich rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  15. fakt nr. 10 chyba większość osób tak ma haha :D Też robię pyszne kanapki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Haha fajne fakty. Ale mało nas łączy, jesteśmy zupełnie inne :D.

    OdpowiedzUsuń
  17. Oo ja też jestem niezdecydowana, strasznie. Zawsze musi ktoś iść ze mną do sklepu, bo sama nie umiem wybrać... Tragedia... :D
    Tez uwielbiam kąpać się w gorącej wodzie. Zawsze, jak mieszkałam jeszcze w domu rodzinnym, to mama jak wchodziła po mnie do łazienki, to się darła, że wszystkie lustra zaparowane, że gorąco, że to niezdrowo i że siedzę godzinami;P

    OdpowiedzUsuń
  18. aaaa nie dopisałam, że bardzo dziękuję że kupiłaś mi te zmywacze w płatkach, kochana jesteś:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja na kurniku gram często w tysiąca i kalambury. No i chińczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny post :) .
    Ja najbardziej lubię na kurniku grac w kalambury :D .
    http://andzi-andzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Hahaha, fajnie się dowiedzieć o Tobie kilku nowych rzeczy xD I pamiętaj,małe jest piękne! haha xD <3 ale jednego nie rozumiem, jak to nie ma rozmiaru soczewek o.O ?

    OdpowiedzUsuń
  22. JESTEM WŁÓCZYKIJEM!!!
    wspaniale.
    ♥ ♥ ♥ pozdrawiam:* Ola

    OdpowiedzUsuń
  23. Fajnie się o Tobie czyta.... a piosenkę Farby znamy i lubimy również;):)

    OdpowiedzUsuń
  24. wcale nie widać po Tobie nieśmiałości a co do zdjęć to też tak mam

    OdpowiedzUsuń
  25. Przez przypadek dotarłam na Twój blog ;) i na pewno będą wpadać częściej, jeśli będziesz miała czas zapraszam również do mnie na bloga: www.ilonastejbach.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. fajny pomysł, żeby to bliscy Ci ludzie napisali takie fakty a nie Ty :D można w ten sposób jeszcze lepiej Cię poznać, bo sami też nie zdajemy sobie sprawy ze wszystkich swoich dziwactw itp. :D też lepiej wyglądam na żywo niż na zdjęciach (tzn. mam taką nadzieję xD)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja też nie umiem tańczyć do innej muzyki prócz disco-polo (chyba, że pogo, ale to inna bajka), choć uznaję ją tylko do tańczenia i nigdy nie słucham ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jesteś tak pozytywnie zakręconą osobą ,że nie sposób Cię nie kochać normalnie:P

    OdpowiedzUsuń
  29. to dobrze, że jesteś taka radosna:D

    OdpowiedzUsuń
  30. Numer 6 - no mam dokładnie tak samo xd

    OdpowiedzUsuń
  31. tez nie lubię jogurtów z owocami - high five:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziękuję kochana!
    haha, naśmiałam się troszkę, przez takie tagi można znaleźć wiele podobnych cech i nawyków u drugiej osoby ;-)))
    W wielu się zgadzamy, a co najśmieszniejsze - ja jak biore prysznic to cała paruje! a owoce są okej - tylko nie w jogurtach!

    OdpowiedzUsuń
  33. Jesteś bardzo ciekawą osobą :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja też nie umiem o sobie mówić :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD